Kiedyś to było… część 2. Pokolenie Y
Poprzednio prezentowałam się jako szczęśliwa reprezentantka Zetek (zgodnie z moją datą urodzenia). Jednak w głębi duszy blisko mi również do Millenialsów, ponieważ ramy pokoleniowe są oczywiście kwestią umowną i według niektórych badaczy jestem jeszcze Pokoleniem Y. Poza tym w projekcie „Pracownicy – najlepsza inwestycja dla firmy” mam okazję przyjrzeć się z bliska przedstawicielom tego pokolenia wśród współpracowników. Dlatego kontynuuję przedstawianie kolejnych generacji, bo większa znajomość różnic pokoleniowych sprzyja budowaniu pozytywnych relacji w miejscu pracy i poza nią.
Pokolenie Y, znane jako Millenialsi, to osoby urodzone w latach 1981-1996, jednak ze względu na nazwę („Millenium”) mówi się nawet o latach 1981-2000. Grupa ta dorastała wraz z rozwojem sieci społecznościowych i cyfryzacji. Dostęp do Internetu w wielu domach Pokolenia Y przypadł na ich wejście w dorosłość. Jednak tak samo jak Zetki przywiązani są do mediów społecznościowych, mówi się nawet, że są „pokoleniem sieci”. Pamiętają także przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, a obecnie cechuje ich posiadanie znajomości na całym świecie! To z ich czasami kojarzony jest styl ubioru Emo. Drodzy Millenialsi, mam nadzieję, że zostawiliście sobie parę zdjęć z tej ery 😉.
Co wyróżnia pokolenie Y w miejscu pracy? Nie szukają wyłącznie stabilności finansowej, która jest dla nich ważna, ale także przestrzeni na rozwój swoich pasji oraz ciągłego uczenia się i pracy nad sobą. To dzięki nim na wartości wzrosły takie hasła jak: „work-life balance”, „praca zdalna”, czy „elastyczne godziny pracy”. Z tego miejsca, jako oficjalny przedstawiciel pokolenia Z, dla którego te wartości są podstawą na rynku pracy – dziękuję!
Ważne dla Millenialsów jest, aby praca miała cel oraz misję. Od zawsze mówiono im, że są kowalami własnego losu. W związku z tym to osoby konkretne, o dużej pewności siebie oraz otwartości na zmiany, których się nie boją. Podczas wykonywania swoich obowiązków lubią mieć kontrolę i czują dużą odpowiedzialność za powierzone im zadania. Mówi się, że bywają nadmiernie przekonani o swoich umiejętnościach, ale nie bez przyczyny nazywa się ich „najbardziej wykształconym pokoleniem na rynku pracy”. Millenialsi mają najbardziej rozwinięte umiejętności komunikacji społecznej. Mimo że cechuje ich niezależność w wykonywaniu swoich obowiązków, lubią pracę w grupie. Przez swoją otwartość i swobodę doskonale budują więzi ze współpracownikami. Lubią także otrzymywać feedback od przełożonych na temat swoich wyników w pracy – zarówno tych złych, jak i dobrych.
Przedstawiciele pokolenia Y mają naprawdę bardzo dużo wspólnego z pokoleniem Z! Gdy spojrzy się na stare artykuły w sieci, kiedy to oceniano ich przy pierwszych krokach na rynku pracy, mówiło się, że są niesamowicie kreatywni, ale szybko się niecierpliwią i są wciągnięci w Internet. Przez swoją pewność siebie pracodawcy bali się, że okażą się nielojalni i roszczeniowi. Na szczęście były to tylko stereotypy podyktowane strachem starszego pokolenia, które obawiało się nowości i kreatywności.
Byli dla innych pokoleń prekursorami nowego spojrzenia na pracę, która ma dawać spełnienie i przyjemność. Dzięki odmiennemu podejściu Millenialsów do możliwości wykonywania swoich obowiązków otworzyli nowe ścieżki na rynku pracy, których celem było (i wciąż jest) spełnianie się w życiu zawodowym oraz prywatnym. Jeszcze raz wielkie dzięki! 😊
Julia Broś