Szlachetne zdrowie…
Już Jan Kochanowski zwracał uwagę sobie współczesnym, jak ważne, ale i niedoceniane jest zdrowie. Szczególnie wtedy, gdy żadne dolegliwości nam nie doskwierają. W młodości uważamy, że jesteśmy niezniszczalni, a dźwiganie ciężarów bez pasów transportowych, czy praca w hałasie bez słuchawek wygłuszających wcale nam nie szkodzi. Niestety, nawet jeżeli od razu nie dostrzegamy ubytków na zdrowiu, spowodowanych naszą niewiedzą lub niefrasobliwością, dolegliwości mogą się pojawić nieco później.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Na ciało mają wpływ wszelkie aktywności. Warto przy tej okazji pamiętać, że w pracy spędzamy prawie 1/4 życia i właśnie to miejsce, a także wykonywane tam czynności mocno oddziaływają na nasze zdrowie. Zły stan zdrowia to jedna z najważniejszych przyczyn tego, że pracownicy osiągając wiek emerytalny, kończą pracę. Duży odsetek osób nie podejmujących zatrudnienia również skarży się na liczne dolegliwości, które podaje jako powód bierności zawodowej. Z kolei nieobecności pracowników spowodowane chorobami niekorzystnie wpływają na ciągłość funkcjonowania firm.
W interesie pracodawców jest więc, aby pracownicy byli zdrowi. Dlatego coraz powszechniejsze stają się m.in. dofinansowania dla pracowników do różnych pakietów medycznych umożliwiających korzystanie z badań i wizyt lekarskich, także u specjalistów. Trzeba pamiętać, że łatwiej jest zapobiegać niż leczyć, dlatego warto się badać profilaktycznie.
Wszelkie działania pracodawców w promowaniu i organizowaniu akcji prozdrowotnych zasługują na wyrazy uznania. Za taki przykład może posłużyć zaproszenie mammobusu pod firmę i umożliwienie pracownicom badania bez konieczności szukania placówki i umawiania wizyty. Albo promowanie wśród pracowników badań serca lub prostaty i umożliwienie im wykonania badań w godzinach pracy. Takie rzeczy już się dzieją. Nie jest to jednak standard.
Ale pracodawcy też umieją liczyć. Wiedzą, że kilka godzin pracy pracownika poświęcone na profilaktykę, przełoży się na inne korzyści. Przede wszystkim wpłynie na poprawę kondycji psychicznej i fizycznej, ograniczenie nieobecności z powodu choroby, spadek zmęczenia pracowników, a w efekcie ich wydajniejszą pracę i dłuższą aktywność zawodową.
Pracuj lżej, a wydajniej
Czy wiecie, co wspólnego może mieć ze sobą dwustronny konfesjonał, paletowy wózek elektryczny i ręczny skaner kodów kreskowych? Wszystkie je łączy ergonomiczność. Dzięki skanerom ręcznym sprzedawca nie musi dźwigać ciężkich towarów do skanera stacjonarnego. Wózek elektryczny pozwala przewozić ciężkie towary przy mniejszym nakładzie sił. W konfesjonale dwustronnym kapłan nie siedzi kilka godzin w jednej pozycji, ale przechyla się co kilka minut raz w jedną raz w drugą stronę, co jest zbawienne dla kręgosłupa. Jak widać, nawet przedmioty codziennego użytku, z którymi stykami się w pracy, ale i nie tylko, mogą mieć w sobie pierwiastek ergonomiczności.
Czym jest ergonomia? To dziedzina wiedzy dotycząca przystosowania narzędzi i miejsca pracy do indywidualnych możliwości psychofizycznych i potrzeb pracownika. Służy emu, aby zatrudniony mógł pracować wydajnie, ale jednocześnie zachował dobry stan zdrowia. Ergonomia na szczęście coraz bardziej wychodzi poza teorię i wkracza do firm w postaci praktycznych rozwiązań. Także tych małopolskich, które m.in. w projekcie „Pracownicy – najlepsza inwestycja dla firmy” przeprowadzają u siebie audyty ergonomiczne.
Oczywistym jest, że prawo nakłada na pracodawców obowiązek przygotowanie stanowisk pracy stosownie do rodzaju wykonywanych na nich czynności oraz psychofizycznych właściwości pracowników. Do tego dochodzą bardziej szczegółowe przepisy, w tym BHP. Zawsze jednak można zrobić coś lepiej. I to w firmach uczestniczących w projekcie wykazały specjalistyczne konsultacje. Audytor miał możliwość przejrzeć dotychczas używany sprzęt, zobaczyć pracowników przy pracy. Zapytać ich, co sprawia im największą trudność podczas wykonywania obowiązków. Dzięki temu mógł udzielić rad i wskazówek, jak pracować wydajniej, a przy tym mniej się męcząc. Ergonomia to bowiem nie tylko kwestia narzędzi, maszyn, ale także sposobu wykonywania pracy. Zastosowanie rozwiązań ergonomicznych pozwala na zwiększenie efektywności poprzez eliminację ryzyka zaistnienia chorób zawodowych i wypadków przy pracy.
W zdrowym ciele zdrowy duch
Na koniec cofnijmy się przełomu I i II wieku naszej ery. To rzymskiemu poecie z tego okresu przypisuje się autorstwo powiedzenia „W zdrowym ciele zdrowy duch”. Nikt nie wątpi, że dobre zdrowie i kondycja fizyczna pomaga nam utrzymać dobry nastrój, motywację, zaangażowanie i bystrość umysłu. Wiemy to z własnego doświadczenia. Potwierdzają to także pracodawcy, którzy w dzięki dofinansowaniu w projekcie „Pracownicy – najlepsza inwestycja dla firmy” chcą finansować m.in. karnety na zajęcia sportowe, wydarzenia integracyjne połączone z aktywnością fizyczną, czy konsultacje ze specjalistami w celu wskazania problemów wynikających z przeciążenia pracą u pracowników.